W Nowej Zelandii, ze względu na dziurę ozonowę, przywiązuje się dużą uwagę do ochrony przeciwsłonecznej. Przy wyjściu z hostelu umieszczono dyfuzor z mleczkiem z którego może korzystać każdy gość. Na tablicy znajduje się informacja, że u tysięcy ludzi rocznie diagnozowany jest rak skóry. Umieszczono również ostrzeżenie, że znacznie łatwiej ulec poparzeniu słonecznemu tu w NZ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz